Gołąbki które są głęboko odżywcze, sycące i do tego niskoweglowodanowe, a no i obiad jest przynajmniej na parę dni, i po odgrzaniu są jeszcze lepsze 🙂 Kiedy dałam spróbować babci, to była w szoku kiedy powiedziałam jej ze nie ma w środku ryżu ani kaszy. Są przepyszne, koniecznie wypróbuj.

Użyłam mięsa wołowego, co podnosi udział pełnowartościowego białka, wspierającego sytość posiłku (można jak najbardziej użyć wieprzowiny lub drobiu). Zastąpienie ryżu w tym przepisie na gołąbki z kalafiorem i mięsem warzywami obniża zawartość węglowodanów oraz ładunek glikemiczny, a jednocześnie zwiększa zawartość błonnika, no i oczywiście składników mineralnych.

Są wysokobiałkowe + dużo błonnika = długo trzyma głód
> idealne w diecie redukcyjnej
> wysoka sytość
> wysoka smakowitość

Danie jest odpowiednie zarówno dla osób na keto, jak i dla tych, którzy po prostu chcą ograniczyć skrobię i cukry proste, nie rezygnując z tradycyjnego i dobrego smaku.

Porady / Wskazówki:

  • Jeżeli posiadasz garnek z pokrywa lub naczynie żaroodporne możesz gołąbki umieścić w piekarniku i piec je przez około 70 min w temperaturze 180C.
  • Można też użyć kapustę włoską lub pekińską 
  • Jeśli używasz kapusty młodej, czas gotowania będzie krótszy

Nie zapomnij pochwalić się, wstawiając zdjęcie na Instagram @lowcarbwioli lub Facebook , oznaczając mnie @lowcarbwioli żebym Cię znalazła! Jeśli jeszcze nie śledzisz bloga na Instagramie lub Facebooku a chcesz być na bieżąco, koniecznie to nadrób.

Uwielbiam pokazywać jak w kreatywny sposób przyrządzić posiłki lowcarb/keto, jest u mnie odżywczo, zdrowo i przepysznie. Cenię sobie jakość jak i sezonowość produktów. Smacznego i na zdrowie!

Skomentuj tutaj

Ocena Przepisu